sobota, 19 listopada 2016

Opóźnienie.

Bardzo przepraszam, ale w tym tygodniu post się nie pojawi. W przyszłym również nie, ale za dwa tygodnie dostaniecie aż dwa - jako rekompensatę.  Dlaczego się nie wyrobiłem? Przede wszystkim jest to spowodowane przejebaną ilością sprawdzianów oraz - w przyszłym tygodniu - próbnymi maturami, które wprowadzają przeogromny, pierdolony chaos w szkole. A w związku z tym - miliard zastępstw, zmian sal, zawirowań w planie i czego tylko sobie życzycie, to dostaniecie, pod warunkiem, że uda wam się włożyć w ten chaos rękę i wyjąć ją w całości.
Kolejnym głównym powodem jest to, że wczoraj od 20.00 do dzisiejszej 06.00 siedziałem w szkole na nocy filmowej. Wstałem niewiele ponad półtora godziny temu, jestem półprzytomny, blady jak śmierć i do tego włosy mam przetłuszczone do granic możliwości. Połączcie mój kiepski stan psychofizyczny z faktem, że trza się uczyć na biologię, angielski, informatykę (kurwa!) i wos, a do tego olimpiadę z wosu (KURWA!) i zrozumiecie, czemu nie ma posta. No, to widzimy się za dwa tygodnie, ewentualnie w przyszły weekend, ale nie obiecuję.
Kończę, bo już mi się aureola z rogów zsuwa ze zmęczenia. Ave.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz